Debiutancka gra brytyjskiego dewelopera Bonsai Collective. Odkryj rozległą, opuszczoną kolonię i walcz z pokręconymi oponentami w intensywnej, szybkiej i piekielnej walce.

Platformy: PS5 / XSX / PC
Premiera: Data nieznana
Producent: Bonsai Collective

NieR: Automata i Returnal udowodniły, że arcade’owe klimaty bullet-hell rodem z Ikarugi można doskonale wpisać również w inne gatunki. Debiutujący brytyjski zespół Bonsai Collective idzie teraz za ciosem, opierając na tym motywie rozgrywkę w strzelance FPP pod tytułem Luna Abyss.

Prace nad projektem są już na tyle zaawansowane, że deweloperzy udostępnili demo gry. W próbce gameplayu na pierwszy plan wysuwa się właśnie konieczność lawirowania między dziesiątkami „baniek mydlanych” – wolno przesuwających się pocisków z plazmy, które przywołują napotykane potwory i bossowie. Zamiast strzelać do głównego bohatera z różnych giwer, oponenci najczęściej generują te energetyczne kulki z powietrza, co nie jest do końca przekonujące. Chłodem bije też od laserowego gunplayu, który na tym etapie wydaje się nieco rachityczny, jakby pozbawiony mocy.

Bonsai Collective w takim stopniu koncentruje się na motywach bullet-hell, że nawet celowanie zostało w Luna Abyss uproszczone, by odciążyć uwagę gracza wijącego się między kolorowymi pociskami. Naparzanie w adwersarzy nie wymaga precyzji – „celownik” fiksuje się sam na wrogach znajdujących się mniej więcej w centrum ekranu. Nie trzeba zatem dokładnie przykładać się do strzelania, by zabijać potworki. Przynajmniej na domyślnym ustawieniu, bo autorzy planują dodać do gry opcję wyłączenia tego „namierzania celów”.

Cały artykuł dostępny w PSX Extreme 320.

Instagram